Archive | październik 2016

Friends will be friends

friends

Zastanawiam się czasami, jak to by było gdybym wędrowała przez życie sama. Zupełnie sama. Bez nikogo u boku, nawet mojego kota i psa. Mam naturę kobiety, który kocha ludzi i lubi gdy są blisko. Jednak, żeby nie podążać samotnie przez labirynty dnia codziennego i ścieżki kolejnych lat naszego żywota, trzeba otworzyć się na drugiego człowieka. Tak, wiem nie każdy z nas ma duszę, która ze wszech miar pragnie towarzystwa, są i tacy, którzy wolą samotnicze wyprawy. Każdy z nas jest inny i to jest zwyczajnie a zarazem nadzwyczajnie piękne.

Dobrze już dobrze, ale co się wydarzy jak pozwolimy drugiemu człowiekowi na to by nas poznał, wpuścimy go do swojego życia. Continue reading