Archive | lipiec 2017

Changes

Dzień dobry 🙂 Zacznę z grubej rury od razu, że się tak wyrażę, bez owijania w bawełnę czy jedwab. Nadszedł czas zmian. Na niektóre z nich byłam gotowa od dawna i stały się rzeczywiste tylko i wyłącznie na moje osobiste życzenie. Inne przyszły nieoczekiwanie wraz z tymi, które wybrałam. No i koniec wpisu. Przecież jedyną stałą w życiu jest zmiana. Proste jak drut. A jednak wiele z nas trzyma się niemal kurczowo utartych schematów, opowiada te same historie, jak zdarta płyta. Je na śniadanie codziennie te same płatki, podane w identyczny sposób i zjada je bez smaku. A wystarczy dodać łyżeczkę miodu i już smakują ciut lepiej 😉 Od piętnastu lat jedzie na wakacje dokładnie w to samo miejsce, bo to już zna, bo tam jest bezpiecznie. Zawsze chodzi tą samą drogą pod górę i na jej rozwidleniu zawsze skręca w lewo. I żeby nie było, ja nie mam nic przeciwko jedzeniu płatków na śniadanie, czy wyjeżdżaniu na wakacje do ulubionego domku w Dziwnówku czy innym Mrzeżynie. Próbuję tylko dociec, czy ten schemat jest zawsze dla nas dobry. Wyobraź sobie sytuację, w której każdego dnia próbujesz czegoś nowego. Na początek możesz codziennie zjadać inne śniadanie. Wybrać inną drogę i zamiast skręcić w lewo, pójść w prawo. Pojechać w nieznane i odkryć jakieś zupełnie nowe magiczne miejsce. Co się stanie jeśli porzucisz choć na chwilę sztywne ramki, w które zostałaś wetknięte jeszcze w czasach szkoły podstawowej. Co jeśli nigdy nie zaglądasz do sklepiku, obok którego przechodzisz każdego dnia, a w środku czeka na Ciebie miłość Twojego życia. Co jeśli zamiast bać się zmiany i nowego zaczniesz czuć obrzydzenie do rutyny. Wiem, że ona jest bardzo przyjemna, jednak od czasu do czasu pozwól sobie na odrobinę szaleństwa, to sprawia radość, budzi w nas dziecko, chcemy doświadczać nowego, chcemy się cieszyć, chcemy żyć pełnią życia. I nawet jeśli mój wpis miał być o wyższości biegania nad jazdą na rowerze, to dusza popdowiedział mi coś innego i poszłam za ciosem. Jeśli choć przez chwilę przemknęła Ci taka myśl – dziś jednak pójdę w prawo, to proszę Cię zrób to. Drugie takie dziś się nie powtórzy, wykorzystaj to, skrzydła są po to, żeby latać :*, a już zwłaszcza w takich pięknych okolicznościach przyrody.